Chorwat zwrócił się jako jeden z pierwszych zawodników z prośbą do władz „Białej Gwiazdy” o uregulowanie wszystkich zaległych należności w wyznaczonym przepisami terminie.
Z wiadomych względów nie otrzymał spodziewanej odpowiedzi na swoje pismo i zgodnie informacją przekazaną przez agenta jego kontrakt z klubem został rozwiązany przez Polski Związek Piłki Nożnej.
- Kontrakt Zorana już jest rozwiązany. Tak to mogę ująć. Mamy prawników, którzy się tą sprawą zajmują, krok po kroku. Adwokat robi swoje. Ludzie z Wisły wiedzą po prostu, że z naszej strony kontrakt już nie obowiązuje. Czekaliśmy, czekaliśmy, ale odpowiedzi z drugiej strony nie było. Życie. To była ciężka decyzja. Też nie jestem szczęśliwy z powodu tego, że teraz muszę trzem moim zawodnikom szukać klubu - powiedział Branko Hucika, który reprezentuje także interesy Marko Kolara i Tibora Halilovicia, w rozmowie z „Gazetą Krakowską”.
Wszyscy jego podopieczni cieszą się zainteresowaniem ze strony zespołów występujących na poziomie Ekstraklasy i być może cała trójka po opuszczeniu szeregów Wisły Kraków będzie nadal grać na polskich boiskach.
- Nie mogę na tym etapie nic mówić o konkretach. Nie lubię robić marketingowej polityki przez gazety. Może inni agenci to praktykują, ale ja nie - przyznał.
- Istnieje zainteresowanie Zoranem ze strony NK Osijek, ale nie jesteśmy blisko realizacji transferu. Drużyn chcących go pozyskać jest więcej. Zarówno
z Polski, jak i z Chorwacji. Chodzi tu o te najlepsze kluby, a także ekipy z innych
kierunków zagranicznych. Ale ostateczna decyzja będzie należała do Arsenica - dodał Hucika.