Przedstawiciele CONMEBOL utrzymali w mocy zeszłoroczne ustalenia ze spotkania w Santiago i poinformowali, że na nadchodzącym turnieju wystąpi w sumie szesnaście drużyn - dziesięć z Ameryki Południowej: Brazylia (gospodarz), Argentyna, Boliwia, Chile, Kolumbia, Ekwador, Paragwaj, Peru, Urugwaj i Wenezuela oraz sześć zaproszonych reprezentacji ze strefy CONCACAF, AFC i UEFA.
Południowoamerykańska Konfederacja Piłki Nożnej powołała do życia Lokalny Komitet Organizacyjny (COL). Na jego czele stanął Agberto Guimarães, który brał już udział przy przygotowaniach do Mistrzostw Świata w 2014 roku oraz Igrzysk Olimpijskich w Rio w 2016 roku.
Były lekkoatleta będzie wraz ze swoim zespołem odpowiadał przed Radą Dyrektorów. W jej składzie znalazło się pięciu członków - Antonio Carlos Nunes de Lima (prezydent CBF, czyli Brazylijskiej Konfederacji Piłki Nożnej), Fernando Sarney (wiceprezydent CBF), Rogério Caboclo (dyrektor wykonawczy ds. zarządzania w CBF) oraz Cafú i Branco (byli piłkarze).
- Wkraczamy w przyspieszony okres pracy i zamierzamy zrealizować najlepszy Copa América w historii, który zamknie cykl imprez sportowych w Brazylii. Z pewnością jesteśmy przygotowani na przyjęcie stałych uczestników konkursu oraz innych zaproszonych krajów - powiedział Fernando Sarney, który przewodniczy również Radzie Dyrektorów.
- Zaprezentowaliśmy projekt i zatwierdziliśmy ogólne zasady turnieju, który odbędzie się między 14 czerwca a 7 lipca. W nadchodzących tygodniach podamy brazylijskie miasta, które będą gościły u siebie mistrzostwa oraz ogłosimy nazwy zaproszonych gości - dodał Rogério Caboclo.
Brazylia będzie organizowała Copa América po raz piąty w swojej historii (1919, 1922, 1949, 1989). Do tej pory ściany pomagały „Canarinhos”, ponieważ ci wygrali wszystkie cztery edycje turnieju, których byli gospodarzami.
W mediach spekuluje się, że już teraz w gronie sześciu zaproszonych reprezentacji znajdą się Stany Zjednoczone oraz Meksyk. Z kolei z Europy największe szanse na występ w tej imprezie daje się Hiszpanii oraz Portugalii.
Warto również wspomnieć, że brak miejsca dla ekip zrzeszonych w CAF na Copa América, to efekt Pucharu Narodów Afryki, który w przyszłym roku odbędzie się w tym samym terminie w Kamerunie.