POTWIERDZONE: Spezia sprowadza konkurenta dla Arkadiusza Recy

fot. FotoPyK
Piotr Różalski
Źródło: Gianluca Di Marzio

Spezia zapewniła sobie transfer João Moutinho z Orlando City - potwierdził trener zespołu Luca Gotti w rozmowie z Gianlucą Di Marzio. Jest to piłkarz grający na tej samej pozycji, co Arkadiusz Reca.

Brakuje jeszcze tylko oficjalnego oświadczenia Spezii. Jeśli ono się ukaże, „Aquilotti” dokonają pierwszego zimowego transferu.

24-letni Moutinho przez ostatnie cztery sezony rozwijał swoje umiejętności na poziomie Major League Soccer. Jego umowa z Orlando City wygasa wraz z końcem bieżącego roku kalendarzowego. Piłkarz nie nosił się z zamiarem jej przedłużenia, a w międzyczasie rozglądał się za nowym pracodawcą.

Tak też od Nowego Roku lewy obrońca, z inklinacją do gry na wahadle, zwiąże się kontraktem z 17. zespołem Serie A.

– Z tego co mi wiadomo, umowa została już zawarta. W ostatnich latach grał w układzie z czwórką defensorów i radził sobie bardzo dobrze. Myślę, że potrzebuje on trochę czasu, aby dostosować się do włoskiego futbolu. Posiada on jednak umiejętności, jakie sobie cenię – powiedział Gotti.

Piłkarz w styczniu skończy 25 lat. Dotąd nie miał okazji zadebiutować w europejskiej piłce na seniorskim poziomie. Od najmłodszych lat wychowywał się w szkółce Sportingu CP.

Zapowiada się więc na to, że Arkadiusz Reca będzie musiał bardziej się wykazać w walce o podstawowy skład. Na razie 15-krotny reprezentant Polski leczy uraz mięśniowy, lecz wraz ze wznowieniem rozgrywek ligowych powinien wyrazić gotowość do dalszej gry.

Reca w obecnej kampanii przysłużył się „Orzełkom” zdobyciem jednej bramki i zaliczeniem trzech asyst w 12 meczach. Do tej pory zazwyczaj wychodził w pierwszej jedenastce.

Z kolei João Moutinho w MLS pokazywał się na murawie 28 razy. Jego dorobek to dwa trafienia i asysta.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kibice Chelsea z oprawą i klarownym przekazem w sprawie piłkarza „The Blues” [FOTO] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy