Transfer Rosjanina w końcu staje się faktem. Po wielu tygodniach negocjacji zawodnik opuszcza CSKA i wkrótce podejmie nowe wyzwanie w swojej karierze, co potwierdził jego klub. Moskwianie poinformowali za pośrednictwem mediów społecznościowych, że piłkarz nie uda się wraz z resztą zespołu do Niżnego Nowogrodu. Jako powód tej decyzji podano „zbliżający się transfer do nowego klubu”.
W krótkim komunikacie nie potwierdzono, do jakiej konkretnie drużyny przenosi się piłkarz, ale wszystko wskazuje na to, że będzie to AS Monaco. Już w środę pojawiły się informacje, iż sam zawodnik zdecydował się przyjąć ofertę ekipy z księstwa, a teraz potwierdza to także Gianluca Di Marzio. Dobrze poinformowany dziennikarz twierdzi, że porozumienie zostało już niemalże osiągnięte i do finalizacji transferu brakuje tylko ostatnich szczegółów.
Oznacza to, że monakijczycy pokonali sporą konkurencję w postaci choćby Juventusu i Chelsea. „Juve” zainteresowało się pomocnikiem jeszcze przed mundialem i starało się go pozyskać przed rozpoczęciem turnieju. Między stronami wywiązały się jednak nieporozumienia co do ceny zawodnika i choć różnica nie była zbyt duża, kluby nie potrafiły się dogadać.
Dobre występy na Mistrzostwach Świata zwróciły uwagę innych drużyn, a impas w rozmowach Juventusu szybko próbowała wykorzystać Chelsea. Również londyńczycy długo starali się przekonać gracza do przeprowadzki, udało im się nawet osiągnąć porozumienie z CSKA, ale wkrótce Monaco zaoferowało lepsze warunki. Również Gołowin zdecydował, że większe szanse na rozwój ma w Ligue 1 i to właśnie tam ma się udać.
Transfer będzie kosztował około 30 milionów euro, czyli tyle, ile w ostatnim czasie żądało CSKA. Warto dodać, że klub sprowadził już następcę 22-latka. Został nim 20-letni Ilzat Achmetow, który wcześniej występował dla Rubinu Kazań.