Niedawno pojawiły się informacje sugerujące, że polski bramkarz może wrócić do Ekstraklasy. Media łączyły go z Rakowem Częstochowa. Na razie jednak do tego nie dojdzie, a przynajmniej nic na to nie wskazuje. Tytoń właśnie parafował bowiem nową umowę z amerykańskim klubem. Będzie ona ważna do końca 2021 roku.
Oprócz 33-letniego Polaka nowe kontrakty z Cincinnati podpisali Caleb Stanko, Nick Hagglund oraz Joe Gyau.
Tytoń jest związany z amerykańskim zespołem od początku 2019 roku. W jego barwach rozegrał do tej pory 30 spotkań, notując osiem czystych kont.
Drużyna 14-krotnego reprezentanta Polski w sezonie 2020 zajęła ostatnie, czternaste miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej MLS. Z 16 zdobytymi punktami na koncie była najgorszym zespołem w całych rozgrywkach.