Wszystko wskazuje na to, że Raków Częstochowa upodobał sobie rynek czeski. Obecnie w kadrze pierwszej drużyny znajduje się raptem jeden przedstawiciel tego kraju, czyli
Tomáš Petrášek, ale na radarach skautów pojawili się trzej kolejni gracze. Są to Daniel Fila, David Jurásek oraz Matěj Pulkrab.
O ile szanse na sprowadzenie tych dwóch pierwszych są raczej znikome, bo zainteresowanie ich usługami przejawiają Sparta Praga oraz Slavia Praga, o tyle ten trzeci rzeczywiście może zasilić przedstawiciela Ekstraklasy.
Umowa 24-latka właśnie ze Spartą Praga wygasa 30 czerwca 2022 roku i do tej pory nie została przedłużona. Nie można zresztą wykluczyć, że ostatecznie pozostanie on w zespole prowadzonym przez Pavla Vrbę, ale Raków kontroluje sytuację.
Zdaniem Macieja Wąsowskiego z weszlo.com, plan wicemistrzów Polski jest taki, aby przekonać Pulkraba do parafowania kontraktu z Rakowem od 1 lipca, a następnie rozpocząć rozmowy w kwestii wykupu. Tu w grę miałoby wchodzić mniej-więcej pół miliona euro.
Urodzony w Pradze zawodnik pomimo sporej konkurencji prezentuje się w tym sezonie naprawdę dobrze. Do tej pory rozegrał 20 spotkań, a jego dorobek to siedem bramek i jedna asysta.
Atakujący to były reprezentant Czech do lat 21.