Choć Ramos ma jeszcze ponad 2 lata ważnego kontraktu (wygasa w 2017 roku) sporo mówiło się o jego odejściu z Realu. Hiszpan nie zamierza jednak opuszczać Madrytu i prawdopodobnie podpisze nową umowę.
- Pieniądze nie są dla mnie najważniejsze. Szczerze mówiąc to ostatnie z moich zmartwień. Mój kontrakt wygasa w 2017 roku i zamierzam zostać w klubie, który dał mi praktycznie wszystko. W kwestii przedłużenia umowy chodzi przede wszystkim o moje szczęście. A ja jestem szczęśliwy, więc razem z prezydentem sądzimy, że nie będzie żadnych problemów w negocjacjach - powiedział Ramos.
Real gra obecnie na Klubowych Mistrzostwach Świata. W półfinale turnieju pokonał Cruz Azul 4:0, a Ramos strzelił pierwszą z bramek. Doznał jednak drobnego urazu, który stawia pod znakiem zapytania jego występ w finale.
- Nie czuję zbyt dużego dyskomfortu i mam nadzieję, że to nic poważnego. Jutro lekarze to sprawdzą i zobaczymy, czy będę mógł zagrać w finale. To jedyne trofeum, jakiego jeszcze nie wygrałem, dlatego szczególnie mi na nim zależy - zakończył obrońca Realu.