Real Madryt: Marco Asensio zmotywowany. Ma nowy cel

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: ABC

Pomimo spekulacji odnośnie ewentualnego odejścia Marco Asensio, Hiszpan nie zamierza tak łatwo się poddawać. Chciałby on bowiem nie tylko dalej występować w Realu Madryt, ale także otrzymać nową umowę - informuje „ABC”.

„Los Blancos” ubiegłego lata rozważali sprzedaż nominalnego prawoskrzydłowego, który w poprzednim sezonie nie potrafił utrzymać wysokiej dyspozycji i tylko sporadycznie prezentował odpowiednią jakość. Propozycję nadesłał Arsenal.

W tej sytuacji wydawało się, że transfer może dojść do skutku. Odchodzić nie chciał jednak sam zawodnik, a dodatkowo weto postawił Carlo Ancelotti.

62-letni szkoleniowiec wierzy, że Hiszpan może być ważnym ogniwem jego drużyny, a występy takie jak ten z Mallorcą, gdy popisał się on hat-trickiem, dają powody, by myśleć, że Włoch ma rację.

Nim Marco Asensio wybiegł po raz w podstawowym składzie, pojawiały się spekulacje, że może on poszukać drogi ucieczki już w styczniu. Teraz temat powrócił, lecz „ABC” donosi, że piłkarz ani myśli się poddawać.

Jego celem są dalsze występy w koszulce Realu Madryt, a w dłuższej perspektywie - nowy kontrakt. Obecne porozumienie wygasa 30 czerwca 2023 roku. Najbliższe miesiące mogą być zatem decydujące w kontekście dalszej przyszłości 26-krotnego reprezentanta Hiszpanii.

Asensio nie przeszkadza fakt, że „Carletto” widzi dla niego miejsce na pozycji ofensywnego pomocnika. Najważniejsze jest regularne pojawianie się na boisku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery To on zostanie nowym trenerem Napoli?! Jest na „pole position” Jan Urban po blamażu z Cracovią Strzelił 16 goli. Napastnik wypożyczony z Pogoni Szczecin wybrany piłkarzem sezonu w klubie José Mourinho trenerem beniaminka?! Zaskakujące informacje Przesądzone. Oto pierwszy spadkowicz z Ekstraklasy [OFICJALNIE] OFICJALNIE: Drużyny Krystiana Bielika i Michała Helika spadły z ligi Duża kontrowersja w meczu Arsenal - Bournemouth. „Nie mogę w to uwierzyć”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy