Real Madryt: Zmiana frontu w sprawie Bale’a

fot. viewimage / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: AS

Gareth Bale wróci tego lata do Realu Madryt. Hiszpanie powitają go z otwartymi rękami - przekonuje „AS”.

W madryckiej ekipie dawno nie było takiej posuchy bramkowej jak w poprzednim sezonie. „Królewscy” strzelili łącznie 84 gole, o 13 mniej niż w kampanii 2019/2020 zakończonej mistrzostwem Hiszpanii.

To główny problem Realu Madryt i doskonale wie o tym Florentino Pérez, stąd chęć sprowadzenia goleadora. O to nie będzie jednak łatwo, dlatego „Los Blancos” z otwartymi rękami powitają niebawem Garetha Bale’a.

Piłkarz dotąd będący numerem jeden na liście sprzedażowej, po zmianie na ławce trenerskiej i przybyciu Carlo Ancelottiego, może być ważnym ogniwem drużyny w najbliższych rozgrywkach.

„AS” zdążył już obwieścić, że wobec niejasności związanych z ewentualnym transferem Kyliana Mbappé, na dzisiaj ofensywne trio utworzyliby Eden Hazard, Karim Benzema i właśnie Gareth Bale.

Teraz dziennik idzie o krok dalej. Według niego „Los Blancos” mocno liczą na Walijczyka, który podczas wypożyczenia w Tottenhamie Hotspur strzelił 16 goli. Z tym wynikiem byłby on drugim strzelcem hiszpańskiego zespołu w minionym sezonie.

Zważywszy na ten fakt, a także doskonałą znajomość możliwości zawodnika ze strony Carlo Ancelottiego, obecnie jego przyszłość jest jasna. Klub nie zamierza pozbywać się go na siłę i jeśli nie pojawi się naprawdę atrakcyjna oferta, „Książę Walii” wypełni swój kontrakt ważny do 30 czerwca 2022 roku.

Bale, w związku z udziałem w EURO 2020, na obóz przygotowawczy przybędzie 18-19 lipca, a Real Madryt czeka na jego powrót.

Problemu nie stanowi już brak miejsca dla piłkarza bez europejskiego paszportu. Dokument otrzymał bowiem Vinícius Júnior.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić „Wrócę do FC Barcelony po sezonie” Liga Mistrzów: Składy na Borussia Dortmund - PSG [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy