Od przybycia na Anfield w styczniu 2013 roku, Brazylijczyk pokazuje się z dobrej strony w drużynie 18-krotnego mistrza Anglii. Do tej pory zapisał na swoim koncie 8 bramek i 20 asyst w 46 występach Premier League.
Szkoleniowiec "The Reds" daje do zrozumienia, że 22-latek jest tą postacią, wokół której można budować zespół. Stąd też wzięła się inicjatywa ze strony trenera, aby zaoferować ofensywnemu pomocnikowi przedłużenie kontraktu.
- Nowa umowa dla Philippe jest jedną z tych spraw, nad którą będziemy pracować podczas tego lata. Jest wartościowym piłkarzem, który wiele poświęca drużynie. Przybył do zespołu i od razu pokazał się z dobrej strony. Rozwija się naprawdę bardzo dobrze jako młody zawodnik - powiedział były menadżer Swansea.
- Teraz zaczyna wchodzić w najlepszy okres swojej kariery. Ma 22 lata i można mieć nadzieję, że na kolejnych Mistrzostwach Świata będzie ważną częścią reprezentacji Brazylii. Jestem pewien, że najlepsze lata w Liverpoolu jeszcze przed nim.
- Philippe powrócił do zespołu w bardzo dobrej formie fizycznej. Wszystkie wytyczne względem wzrostu i masy ciała są prawidłowe. Jest w dobrej kondycji i ciężko pracuje na treningach. Pozostaje nam tylko czekać na jego występy w kolejnym sezonie - podsumował Rodgers.