O Kownackim było ostatnio głośno za sprawą jego bramki w meczu Lecha z Pogonią. 17-latek dzięki swojemu trafieniu został bowiem najmłodszym strzelcem w historii "Kolejorza", potwierdzając niejako opinie, że należy do najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia w Polsce.
Dobra forma w pozostałych spotkaniach (między innimi w pojedynku z Piastem - dwie asysty) sprawiła, że o potencjale Kowanckiego mówi się już nie tylko w kraju, ale także we Włoszech. Pomocnikiem od dłuższego czasu jest zainteresowana AS Roma, ale dopiero teraz cała sprawa pojawiła się w mediach.
To tylko kolejny dowód na to, że w Lechu grają naprawdę utalentowani juniorzy. Nie tak dawno przecież mówiło się o tym, że Karol Linetty znalazł się na celowniku kilku czołowych, europejskich drużyn, z Liverpoolem na czele.
Włoskie media poinformowały także, że drużyna z Rzymu zainteresowana jest również innym młodzieżowym reprezentantem Polski, występującym na co dzień w barwach Herthy Berlin. Mowa naturalnie o Gracjanie Horoszkiewiczu, niespełna 19-letnim obrońcy, który pierwsze piłkarskie szlify zbierał w drużynie Zagłębia Lubin.