Gianluca Di Marzio poinformował, że turyńczycy dopięli ostatnie szczegóły transakcji, mimo że w ostatniej chwili w negocjacje wmieszało się Paris Saint-Germain. Wicemistrzowie Francji zaoferowali 35 milionów euro, ale Czech wcześniej dał słowo „Starej Damie” i zdecydował się go dotrzymać.
Włoski gigant zapłaci za 21-latka dokładnie 30 milionów euro (termin przelania całej sumy minie dopiero z końcem czerwca 2021 roku!). Jest to kwota większa niż klauzula odstępnego w kontrakcie napastnika z Sampdorią (25 mln). Wynika to nie tylko z rywalizacji pomiędzy klubami czy wspomnianego wyżej systemu ratalnego.
Juventus, by obejść zasady Financial Fair Play, najpierw jedynie wypożyczy Schicka z opcją obowiązkowego wykupu w ciągu dwóch lat. Dlatego właśnie aktywacja klauzuli nie była możliwa.
Wychowanek Sparty Praga był objawieniem zeszłego sezonu Serie A. Zdobył 11 bramek w 32 meczach (do tego 5 asyst), mimo że był to jego debiutancki rok na włoskich boiskach. Co istotne, dopiero w drugiej części kampanii przebił się do podstawowego składu.