Sensacyjny obrót spraw. Rabiot zostanie w PSG?!

fot. Transfery.info
Paweł Hanejko
Źródło: Romain Molina

Adrien Rabiot nie wyklucza pozostania w Paryżu — donosi Romain Molina.

Umowa 24-latka z mistrzem Francji wygasa 30 czerwca 2019 roku i od kilku miesięcy wydawało się, że nie zostanie przedłużona. Zawodnik bowiem chciał zmienić miejsce pracy, a zainteresowanie jego usługami przejawiają europejscy krezusi na czele z Liverpoolem i Manchesterem United.

Najnowsze doniesienia Romaina Moliny sugerują jednak nagły zwrot akcji w sprawie. Według jego informacji Rabiot przemyślał całą sprawę i nie wyklucza swojego pozostanie w Paryżu na najbliższych kilka lat. Zmiana decyzji miałby być spowodowana roszadą na stanowisku dyrektora sportowego.

Piastujący do tej pory tę funkcję Antero Henrique opuścił stołeczny zespół. Jednym z faworytów do przejęcia jego obowiązków jest Leonardo, który w ubiegłym miesiącu pożegnał się z Milanem.

Ewentualne podjęcie pracy w strukturach Paris Saint-Germain byłoby dla 49-latka powrotem do stolicy Francji. Był on bowiem dyrektorem sportowym tego klubu w latach 2011-2013. Za jego kadencji na Parc des Princes trafili tacy gracze jak między innymi Zlatan Ibrahimović, Marco Veratti, czy Thiago Silva.

Nie można więc wykluczyć, że jego powrót spowodowałby pozostanie w zespole Rabiota, który jest jednym z ulubieńców prezydenta Nassera Al Khelaifi oraz trenera Thomasa Tuchela.

Środkowy pomocnik rozegrał w poprzednim sezonie łącznie 20 meczów. W tym czasie strzelił dwa gole i zanotował taką samą liczbę asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić „Wrócę do FC Barcelony po sezonie” Liga Mistrzów: Składy na Borussia Dortmund - PSG [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy