„Królewscy”
odpadli z Ligi Mistrzów i Pucharu Króla, a w LaLiga mają 12
punktów straty do Barcelony. Media już w weekend informowały, że
Ramos postanowił przejąć stery na Santiago Bernabéu i podjął
próbę wyprowadzenia zespołu na prostą. Teraz skomentował kilka
rzeczy.
„Jako piłkarze lubimy przemawiać na murawie, ale
w tym sezonie tak nie jest. Ostatnie wydarzenia były fatalne, ale
nie chowam się. Nie chowamy się. Ponosimy za to wszystko
odpowiedzialność, a ja - jako kapitan - w szczególności. Uważam,
że najlepszym wyjściem będzie bezpośrednie zmierzenie się z
paroma pytaniami.
Czy kartka w meczu z Ajaksem była błędem?
Absolutnie. To był błąd i w 200 procentach biorę winę na
siebie.
Dlaczego nagrywałem dokument?
Nałożyłem na
siebie pewne zobowiązania. Nie przeszło mi przez myśl, że
spotkanie może się tak potoczyć. Z jego biegiem nagrywanie było
ograniczane.
Czy doszło do kłótni z Florentino Pérezem w
szatni?
To, co dzieje się w szatni, zostaje w niej. Nie ma
żadnego problemu. Każdy skupia się na jednym: Realu Madryt.
Czy
rozmawiałem z kolegami z zespołu i krytykowałem ich?
Zawsze
rozmawiamy i wzajemnie się motywujemy. Robimy to jednak w
konstruktywny sposób.
Czy doszło do konfrontacji z Marcelo?
Starcia przytrafiają się na każdym treningu. To część pracy
z presją. Jest to zwykła anegdota, jakich wiele. Marcelo jest dla mnie
jak brat.
Dlaczego podróżowałem z zespołem do
Valladolid?
Bo chciałem być blisko drużyny i wspierać kolegów.
Co stanie się z trenerem?
Decyzja nie należy do nas i
nie będziemy w tej sprawie interweniować. Mamy ogromny szacunek do
tego stanowiska i zawsze wspieramy szkoleniowca.
Te refleksje
są bez wątpienia wynikiem bardzo rozczarowującego sezonu, ale
jeśli nie zatrzymały nas sukcesy, to nie zrobią to również
porażki. Naszym obowiązkiem jest dalsza praca i rozwój.
Mamy
szczęście, że gramy w Realu i tworzymy jego historię. Real Madryt
zawsze będzie Realem Madryt. Żadne pojedyncze nazwisko nie tworzy
jego legendy. Piszemy ją razem. Musimy pracować na przyszłość i
przywrócić nadzieję” - czytamy.
Sergio Ramos mówi, jak jest. Hiszpan odpowiedział na pytania nurtujące kibiców
Sergio Ramos za pośrednictwem mediów społecznościowych odniósł się do kilku spraw związanych ze swoją osobą i Realem Madryt.