Slimani mógł opuścić Leicester!

Norbert Bożejewicz
Źródło: Le Buteur

Islam Slimani przed rozpoczęciem tegorocznych rozgrywek otrzymał propozycję przenosin do Watfordu.

Reprezentant Algierii, tuż przed zamknięciem letniego okienka transferowego w sezonie 2016/2017, przeniósł się do zespołu aktualnego wówczas mistrza Anglii za rekordowe 30,5 miliona euro ze Sportingu.

Włodarze „Lisów” liczyli na to, że doświadczony napastnik wzmocni siłę ognia ich drużyny i pomoże jej utrzymać miejsce w czołówce Premier League. Niestety Slimani jak na razie nie spełnia do końca pokładanych w nim nadziei, co już w trakcie poprzednich rozgrywek zaczęło rodzić plotki o jego szybkim rozstaniu z Leicester.

Sam zainteresowany przyznał w rozmowie z „Le Buteur”, że był nawet bliski opuszczenie szeregów ekipy z King Power Stadium.

- Rozmawiałem z Marco Silvą, z którym pracowałem w Sportingu. Bardzo chciał ze mną ponownie współpracować w Watfordzie. Przedstawił mi wspaniały projekt. Byłem nim zainteresowany, ale właściciele Leicester nie pozwolili mi odejść, ponieważ nadal na mnie liczą - powiedział Algierczyk.

29-letni napastnik rozegrał do tej pory 36 spotkań dla „Lisów” i strzelił w nich jedenaście bramek oraz zanotował pięć asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy