Środkowy obrońca nie cieszy się na początku obecnego sezonu zbyt dużym zaufaniem ze strony Ole Gunnara Solskjæra i pomimo zawarcia nowej umowy z klubem w grudniu ubiegłego roku zaczął się zastanawiać nad możliwością zmiany otoczenia.
29-letni zawodnik nie mógł do tej pory liczyć na zbyt duże zainteresowanie ze strony wysłanników poszczególnych zespołów, ale jak przekonuje Fabrizio Romano, otrzymał on w ostatnim czasie zaskakującą propozycję ze strony przedstawicieli Romy, która została zaakceptowana przez środkowego obrońcę.
„Giallorossi” od dłuższego czasu poszukiwali na rynku potencjalnych wzmocnień linii defensywnej po odejściu Kostasa Manolasa. Do tej pory udało im się zakontraktować Gianlucę Manciniego i Merta Çetina, ale Paulo Fonseca zażyczył sobie sprowadzenia jeszcze jednego gracza na tę pozycję.
Początkowo wydawało się, że będzie nim Dejan Lovren. Ekipa ze Stadio Olimpico nie doszła jednak do porozumienia z Liverpoolem w kwestii wypożyczenia reprezentanta Chorwacji, ponieważ tylko taka opcja wchodziła z ich strony w grę.
Dużo bardziej skorzy do prowadzenia rozmów okazały się władze Manchesteru United, które według wspomnianego wyżej dziennikarza, zgodziły się na tymczasowe rozstanie z Chrisem Smallingiem za opłatą wynoszącą trzy miliony euro bez opcji definitywnego wykupu.
Anglik powinien sfinalizować swoją przeprowadzkę do Rzymu w ciągu kilkunastu najbliższych godzin.
Środkowy obrońca trafił do „Czerwonych Diabłów” z Fulham w lipcu 2010 roku i od tego czasu rozegrał 323 spotkania w barwach ekipy z Old Trafford, w których strzelił osiemnaście bramek oraz zanotował cztery asysty.