Jakub Kiwior to nazwisko, które rozgrzewa skautów najmocniejszych klubów świata od wielu miesięcy. Polak przebojem wskoczył nie tylko do Spezii Calcio, ale też i drużyny narodowej. Wspólnie z nią udana się zresztą na Mistrzostwa Świata w Katarze.
W tle natomiast waży się przyszłość defensora, który nie może odpędzić się od zalotników. Zainteresowanie jego usługami przejawiają przecież Juventus, a także AC Milan. Latem z kolei odrzucono ofertę West Hamu.
Ostatnio natomiast pojawiły się informacja o nowej wycenie środkowego obrońcy. Włoskie media sugerowały, że w tym momencie trzeba już zapłacić za 22-latka aż 30 milionów euro.
Czy Kiwior rzeczywiście tyle będzie kosztował? Można przypuszczać, że co najmniej, bo ta cena będzie rosła - twierdzi CalcioMercato.com.
Według ustaleń tego źródła działacze Spezii wcale nie spieszą się z tym, by wyceniać zawodnika, ale również i go sprzedawać. Są zdania, że kwota potencjalnej transakcji wzrośnie po Mistrzostwach Świata w Katarze.
Te już za niecałe trzy tygodnie. To właśnie od występu reprezentacji Polski może zależeć przyszłość Kiwiora.
Obrońca rozegrał w tym sezonie łącznie 14 meczów. Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2025 roku.