Ekipa ze Stadio Diego Armando Maradona nie może zaliczyć trwających rozgrywek do udanych w swoim wykonaniu z powodu pożegnania się z marzeniami o wygraniu Ligi Europy oraz Pucharu Włoch.
Ponadto zespół prowadzony przez Gennaro Gattuso nie notuje satysfakcjonujących rezultatów w Serie A i po 24. kolejkach plasuje się dopiero na szóstym miejscu w tabeli i przy jednym rozegranym spotkaniu mniej traci pięć punktów do ostatniej pozycji gwarantującej udział w następnej edycji Ligi Mistrzów.
Słabsza postawa klubu w trwających rozgrywkach sprawiła, że w mediach zaczęły pojawiać się spekulacje na temat możliwego przedwczesnego zakończenia współpracy z 43-letnim szkoleniowcem.
Na chwilę obecną były opiekun i zawodnik Milanu może czuć się spokojny o utrzymanie zajmowanego stanowiska, co naturalnie nie oznacza, że w szeregach Napoli panuje dobra atmosfera, czego przykład miało dać niewłaściwym zachowaniem Mário Ruiego.
Dziennikarze „Corriere della Sera” przekonują, że portugalski obrońca zakończył przedwcześnie swój udział w czwartkowym treningu, ponieważ w opinii Gattuso nie był w należyty sposób skoncentrowany na wykonywaniu poleceń i do tego w nieprzyjemny sposób zwrócił się do jednego z młodych graczy Napoli, co tylko jeszcze bardziej zdenerwowało włoskiego trenera, który postanowił odesłać swojego zawodnika do domu.
29-letni obrońca nie pierwszy raz w tym sezonie sprawdzał cierpliwość swojego szkoleniowca, ponieważ w tamtym roku także nie przykładał się należycie do treningu i został za to karnie odesłany na trybuny w starciu z Bologna FC.
Tym razem taka kara dla Ruiego może okazać się niewystarczająca, bo już ostatnie dwa mecze przesiedział na ławce rezerwowych.
Portugalczyk wystąpił w 26 spotkaniach w trwających rozgrywkach i zanotował w nich dwie asysty.