Reprezentant Polski kończy udany dla siebie sezon, ale nie wiadomo, czy zostanie w Romie na stałe. Włosi nie podjęli jeszcze decyzji dotyczącej wykupu bramkarza, a niedawno negocjacje z nim rozpoczął ligowy rywal - SSC Napoli. Temat przepowadzki na Stadio San Paolo ostatnio jednak ucichł.
W ubiegłym tygodniu „The Independent” poinformował, że dla 27-latka priorytetem będzie powrót do Anglii i walka z Petrem Cechem o miejsce w podstawowym składzie „Kanonierów”. Jeżeli jednak nie przekona do siebie Arsene'a Wengera, chętnie przeniesie się do innego klubu z Premier League.
W rozmowie z „BT Sport”, Szczęsny niejako potwierdził te doniesienia, wypowiadając się na temat potencjalnego powrotu do Londynu.
- Czuję, że jestem w najlepszej formie w swojej karierze. W Rzymie odbudowałem się po fatalnym okresie. Nowy start i idące za tym nowe wyzwania bardzo pomogły mi dojrzeć jako piłkarz.
- Jestem zadowolony z pobytu tutaj, ale nie podjąłem jeszcze decyzji. Na tę przyjdzie czas za miesiąc lub dwa. Do końca czerwca jestem piłkarzem Romy, a potem czeka mnie powrót do Arsenalu. Zawsze powtarzam, że chętnie wrócę do Londynu.