Tomasz Hajto z trenerskimi ofertami. Dzwonił do niego klub, który grał w Ekstraklasie

fot. Marcin Kadziolka / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Źródło: Cafe Futbol I Polsatsport.pl

Tomasz Hajto przyznał w programie „Cafe Futbol”, że nadal otrzymuje propozycje dotyczące pracy w roli trenera.

Tomasz Hajto profesjonalną karierę piłkarską zakończył w 2010 roku. Za trenerkę wziął się niedługo po tym. Zaczęło się od zespołu LUKS Gomucice, gdzie jednocześnie grał. Na początku 2012 roku objął drużynę Jagiellonii Białystok, która rywalizowała w Ekstraklasie. Pierwszy sezon za jej sterami zakończył na dziesiątym miejscu w tabeli. Wynik ten powtórzył w kolejnych rozgrywkach, po czym rozstał się z klubem.

Kilkanaście miesięcy później Hajto został szkoleniowcem GKS-u Tychy. Przejął go po półmetku zmagań w I lidze. W 15 pozostałych meczach odniósł trzy zwycięstwa, cztery remisy i osiem porażek. Tyszanie nie utrzymali się i 62-krotny reprezentant Polski się z nimi pożegnał.

Potem skupił się na karierze telewizyjnej i roli komentatora oraz eksperta, co obecnie kontynuuje. Jak się jednak okazuje, 50-latek dalej dostaje oferty trenerskie.

- Ja na razie nigdzie się nie śpieszę. Choć nie przeczę, że w ciągu ostatniego roku trzy telefony od prezesów miałem. Miałem na przykład z Łęcznej, która była w Ekstraklasie - przyznał w programie „Cafe Futbol”.

Z jego słów wynika, że chodzi o poprzedni sezon, który Górnik Łęczna zakończył spadkiem z najwyższego szczebla. Aktualnie gra on w I lidze.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy