Media od kilku miesięcy przekazują, że Francuz nie czuje się najlepiej po swoim powrocie na Old Trafford i coraz bardziej prawdopodobne jest jego rychłe odejście. Pomocnik dolał ostatnio oliwy do ognia, twierdząc, że teraz jest co prawda graczem United, lecz nie jest w stanie powiedzieć czy w najbliższym czasie nie zmieni klubu.
Szansę w sytuacji zawodnika widzą działacze Juventusu. „Tuttosport” twierdzi, że po słowach Pogby szefowie „Bianconerich” jeszcze bardziej optymistycznie zapatrują się na ten ruch. Ich celem jest triumf w Lidze Mistrzów, a „Il Polpo” mógłby w tym znacznie pomóc. Operacja nie będzie należała do łatwym, ale mistrzowie Włoch powoli budują grunt pod konkretne rozmowy.
Najpierw „Stara Dama” chce się dowiedzieć jak na transfer zapatruje się sam zainteresowany. Kwestiami do rozważenia są: termin przeprowadzenia transakcji (w grę wchodzi nawet przeprowadzka w styczniu), ale także ewentualna konkurencja. Pogba był ostatnimi czasy kuszony przez Barcelonę, dlatego działacze z Allianz Stadium chcą wiedzieć co jest priorytetem gracza.
Wspomniany wyżej dziennik informuje, że wkrótce ma dojść do spotkania pomiędzy kierownictwem „Juve” a Mino Raiolą. Głównym tematem rozmów miała być przyszłość utalentowanego Moise Keana, ale korzystając z okazji strony mają także przedyskutować kwestię Pogby.
25-latek jest dobrze pamiętany w Turynie. Do klubu trafił w 2012 roku na zasadzie wolnego transferu z Manchesteru United. To właśnie w stolicy Piemontu wyrósł na zawodnika światowej klasy i tam też miał okazję wystąpić w finale Ligi Mistrzów. W 2016 roku postanowił ponownie spróbować swoich sił w United i przeniósł się z powrotem na Old Trafford za rekordową wówczas sumę 105 milionów euro.