O negocjacjach pomiędzy czeskim klubem i Jonathanem Biabianym pisano już kilka miesięcy temu, ale wówczas nie doszło do sfinalizowania przenosin. Od tamtej pory Sparta sprowadziła kilka innych głośnych nazwisk, jak Semih Kaya, Rio Mavuba, Tal Ben Haim czy Marc Janko. Wciąż brakowało jednak potwierdzenia transferu Francuza.
Jak poinformował Gianluca Di Marzio, Biabiany trafi do Sparty ze względu na życzenie trenera, Andrei Stramaccioniego. Włoch przejął tego lata stery w praskim zespole i doskonale pamięta 29-latka ze wspólnej pracy w Interze. Według informacji dziennikarza, Stramaccioni ceni Francuza ponad Emanuele'a Giaccheriniego i zażyczył sobie, by to ten pierwszy trafił do Czech.
Biabiany przeniesie się do Sparty na zasadzie wypożyczenia. Trzeci zespół ubiegłego sezonu ligi czeskiej będzie miał prawo pierwokupu Francuza za cztery miliony euro. Testy medyczne odbędą się jeszcze dzisiaj lub jutro rano, gdyż zawodnik znajduje się już w czeskiej stolicy.
Prawoskrzydłowy reprezentuje klub z Mediolanu od dwóch lat (wcześniej zawodnikiem Interu był dwukrotnie, w tym na samym początku kariery), ale w tym czasie rozegrał zaledwie 28 spotkań, z czego 27 w pierwszym sezonie.