FC Barcelona porozumiała się zimą z przedstawicielami Bragi w kwestii pozyskania utalentowanego skrzydłowego za 31 milionów euro po zakończeniu obecnego sezonu.
20-latek wiele sobie obiecywał po dopełnieniu na początku roku wszystkich formalności związanych z przeprowadzką do „Dumy Katalonii” i niewykluczone, że wkrótce poczuje się bardzo mocno oszukany przez przedstawicieli ekipy z Camp Nou, o ile ci zdecydują się od razu go pozbyć.
Fabrizio Romano przekonuje, że bardzo mocno o względy młodzieżowego reprezentanta Portugalii ma zabiegać Leicester City. Popularne „Lisy” miały przedstawić Barcelonie ofertę wypożyczenia Trincão z zawarciem obowiązkowej klauzuli wykupu za 50 milionów euro.
Wicemistrz Hiszpanii na razie nie odrzucił, ale i nie zaakceptował otrzymanej propozycji, ponieważ 20-latek wzbudza spore zainteresowanie na rynku.
Wspomniany dziennikarz zaznaczył jednocześnie, że w gronie ekip zabiegających o młodego skrzydłowego nie znajduje się Atalanta.
Trincão strzelił dziewięć goli oraz zanotował trzynaście asyst w 40 rozegranych meczach dla Bragi w tym sezonie.