UEFA: Sakho nie stosował niedozwolonych środków. Gdzie indziej nawet by tego nie sprawdzili!

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: UEFA | Liverpool Echo

UEFA uderza w organizację antydopingową WADA za niesłuszne oskarżenie Mamadou Sakho o stosowanie dopingu.

W zeszłym sezonie Francuz był podstawowym wyborem menedżera przy ustalaniu składu, lecz jego sytuacja odmieniła się diametralnie pod koniec sezonu. Po meczu Liverpoolu z Manchesterem United w Lidze Europy zawodnik został przebadany na obecność dopingu. Testy wykazały obecność w organizmie zawodnika niedozwolonej substancji spalającej tłuszcz, co zaowocowało zawieszeniem defensora w kluczowym momencie sezonu.

Sakho zastosował higenaminę bez wiedzy sztabu medycznego Liverpoolu i od tamtej pory nie wystąpił w żadnym spotkaniu „The Reds”, mimo iż później został oczyszczony z zarzutów stosowania dopingu. UEFA nie zapomniała jednak o sprawie i nadal prowadziła śledztwo, które rzuca teraz nowe światło na całą sytuację.

Europejska federacja piłkarska wytyka World Anti-Doping Agency szereg błędów. Największym z nich jest to, że higenamina nie jest nawet zapisana na liście zakazanych substancji skonstruowanej przez przez WADA. Co więcej, eksperci mają wątpliwości czy środek powinien znaleźć się w grupie „B2-Agonist”, w której to wszystkie substancje są zakazane przez organizację antydopingową.

Jakby tego było mało, śledztwo UEFA wykazało, że nawet sami pracownicy WADA nie są jednogłośni w sprawie zastosowanej przez Sakho substancji. WADA nie poinformowała we właściwy sposób swoich laboratoriów o statusie higenaminy, a przez to doszło do sytuacji, w której piłkarz miał zwyczajnie pecha, że jego próbka była sprawdzana w Kolonii, a nie w Lozannie. W szwajcarskim laboratorium nie zostałyby nawet przeprowadzone testy na obecność higenaminy.

„To niemożliwe dla nikogo, dla działu dyscyplinarnego laboratorium, dla piłkarza czy kogokolwiek, by wiedzieć czy higenamina jest substancją zakazaną, czy też nie, po przeczytaniu listy zakazanych przez WADA substancji. Już sam fakt, że laboratorium w Kolonii, które wykryło higenaminę, musiało upewniać się w strukturach WADA o statusie substancji przed podjęciem decyzji, wskazuje na problem. Tak samo fakt, że laboratorium w Lozannie nie przeprowadziłoby nawet takich testów. Odpowiedzialność za informowanie swoich laboratoriów o zakazanych substancjach niewątpliwie spoczywa na WADA” - czytamy w oświadczeniu.

Sakho przez niesłuszne zawieszenie stracił miejsce w składzie w Liverpoolu i ominęły go finał Ligi Europy oraz Mistrzostwa Europy w jego ojczyźnie, na których „Trójkolorowi” doszli do finału. Obecnie piłkarz występuje w barwach Crystal Palace, gdzie trafił w styczniu na wypożyczenie po tym jak skłócił się w trakcie okresu przygotowawczego z Jürgenem Kloppem.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kibice Chelsea z oprawą i klarownym przekazem w sprawie piłkarza „The Blues” [FOTO] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy