Portugalczyk w ostatnich tygodniach był silnie łączony z posadą na Old Trafford ze względu na słabą postawę zespołu pod wodzą Louisa van Gaala. Od dłuższego czasu stanowi też faworyta bukmacherów do przejęcia schedy po Holendrze.
Najnowsze informacje pozwalają jednak sądzić, że "The Special One" ostatecznie nie podejmie pracy w "Czerwonych Diabłach". Wszystko przez jego niechęć do wprowadzania do składu zawodników z klubowej akademii, przez co włodarze raczej nie zdecydują się na niego postawić.
Najbardziej realny scenariusz to pozostanie van Gaala w Manchesterze do końca kontraktu, czyli przez 12 miesięcy. Później zespół przeszedłby w ręce jego aktualnego asystenta, Ryana Giggsa.