W ostatnich tygodniach Arsenal został zmuszony do ponownego po ponad 20 latach poszukiwania szkoleniowca. Arsene Wenger zdecydował się spełnić marzenie kibiców „Kanonierów” i ogłosił, że ustąpi z piastowanego stanowiska.
Wśród potencjalnych następców dla Francuza przewijało się wielu kandydatów. Jedni z nich są dopiero na początku przygody szkoleniowej, jak: Mikel Arteta (asystent Pepa Guardioli), Patrick Vieira (trener New York City FC) czy Zeljko Buvac (asystent Jurgena Kloppa). Inni pracowali już w niejednym wielkim klubie, jak: Luis Enrique i Carlo Ancelotti. Ostatecznie tę pracę ma jednak dostać Unai Emery.
Jak poinformowano w hiszpańskich mediach, były szkoleniowiec Paris Saint-Germain już w środę podpisze umowę z Arsenalem. Emery przez ostatnie dwa sezony pracował z francuskim zespołem, ale ani razu nie potrafił z nim zajść dalej niż do 1/8 finału Ligi Mistrzów, co rozczarowało włodarzy klubu. W dodatku Hiszpan sięgnął po zaledwie jedno mistrzostwo Francji.