Wenger wyjaśnił, dlaczego ani razu nie wspomniał o Mourinho w swojej autobiografii

fot. Belish / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Źródło: Daily Mirror

W tym tygodniu miała miejsce premiera książki Arsène’a Wengera „Moje życie w czerwieni i bieli”. Jak piszą brytyjscy dziennikarze, w autobiografii francuskiego trenera próżno szukać wątków dotyczących rywalizacji z José Mourinho.

Wenger między 1996 a 2018 rokiem był menedżerem Arsenalu. W tym czasie przez wiele lat rywalizował on z zespołami prowadzonymi przez Mourinho. Tylko w Anglii „The Special One” był odpowiedzialny za wyniki odnoszone przez Chelsea oraz Manchesteru United. Francuski szkoleniowiec zdecydował się jednak pominąć jakiekolwiek wzmianki o Portugalczyku.

Autobiografia Wengera obejmuje jego całą przygodę z „Kanonierami”. 70-latek pominął Mourinho, ale na przykład poświęcił sporo miejsca swojej rywalizacji z sir Alexem Fergusonem, legendarnym opiekunem MU.

Dziennikarze zapytali Francuza o Mourinho.

- Nie chciałem tworzyć książki, która wyjaśnia pewne różnice. Chciałem, żeby była pozytywna. Toczyłem bardziej zaciekłe boje z sir Alexem niż z José Mourinho - przyznał Wenger.

W 2014 roku Francuz starł się z „Mou” przy linii bocznej. Oprócz tego panowie wbijali sobie szpile w trakcie konferencji prasowych. Mourinho nazywał starszego kolegę po fachu „poglądaczem” i „specjalistą od niepowodzeń”.


Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Cristiano Ronaldo znów bez mistrzostwa Arabii Saudyjskiej Blamaż Manchesteru United. Najwyższa porażka w sezonie [WIDEO] Borussia Dortmund zdecydowana na hitowy transfer napastnika. Absolutnie topowe rozwiązanie Nadchodzą sądne dni w Legii Warszawa. Jaki los czeka siedmiu zawodników? Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Wyróżnienie dla piłkarza Górnika Zabrze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy