Widzew Łódź zdecydował w sprawie obrońcy pożądanego przez włoskie kluby

fot. Marcin Bryja | Widzew Łódź
Piotr Różalski
Źródło: Meczyki.pl

Andrejs Cigaņiks jest o krok od przedłużenia współpracy z Widzewem Łódź – przekazał Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Według jednego z najpopularniejszych polskich reporterów od nowinek transferowych bocznemu obrońcy pozostało dogadać ostatnie detale stojące na przeszkodzie przed złożeniem nowego podpisu na umowie.

Obecna obowiązuje do końca tego sezonu z zawartą opcją na prolongatę o kolejne dwanaście miesięcy. Wiele wskazuje jednak na to, iż warunki zostaną odnowione.

Wątpliwości zostały więc rozwiane, choć o usługi Cigaņiksa ubiegały się ekipy z włoskiej Serie B: Ascoli i Ternana.

To bardzo ważna wiadomość dla łodzian w kontekście budowy kadry w walce o utrzymanie w Ekstraklasie. Pod wodzą Daniela Myśliwca 47-krotny reprezentant Łotwy sprawuje rolę solidnego zmiennika. W aktualnych zmaganiach rozegrał 19 spotkań, okraszonych trzema golami oraz dwiema asystami.

Wychowanek Bayeru Leverkusen w kwietniu skończy 27 lat. Przez dotychczasową karierę grał już w wielu miejscach na świecie. Przed dołączeniem do ekipy przy alei Piłsudskiego przywdziewał trykot Dunajskej Streda, Zorii Ługańsk, RFS, SC Cambuur, Schalke 04 oraz Viktorii Köln.

W rubryczce z osiągnięciami dopisał mistrzostwo Łotwy oraz mistrzostwo niemieckiej konferencji na czwartym szczeblu ligowym.

Widzew jesienną rundę zakończył na 12. miejscu z czteropunktową przewagą nad strefą spadkową.

Po powrocie z obozu przygotowawczego w Turcji w drugiej części kampanii powalczy o komplet „oczek” z wiceliderem rozgrywek, Jagiellonią Białystok.

W późniejszej perspektywie zespół skonfrontuje się także z Wisłą Kraków w ćwierćfinale Pucharu Polski.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Pierwsze trofeum od 89 lat. Zasłużony klub tworzy nową historię Marco Reus prowadzi rozmowy z nowym klubem Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje OFICJALNIE: Wisła Kraków z licencją na grę w europejskich pucharach OFICJALNIE: Lechia Gdańsk bez licencji na grę w Ekstraklasie Dawid Szwarga: Doszło do rozwodu, a nadal mieszkamy razem Raków Częstochowa wybrał nowego trenera. „Jest już zgoda i porozumienie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy