Defensywny pomocnik w przeszłości był kilkukrotnie łączony z przenosinami do angielskiej ekstraklasy. Możliwość jego zatrudnienia sondowały West Ham United (2017 rok), Everton (2018 rok) i Leicester City (2020 rok). Teraz swoich szans próbuje Norwich City.
Portugalczyk notował świetne występy w reprezentacji narodowej przeciwko Polsce w 2018 roku i wtedy też był ważną postacią Realu Betis. Miało to miejsce tuż po przenosinach ze Sportingu.
W następnej kampanii zawodnikowi przytrafił się uraz mięśniowy, który wykluczył go z gry na cztery miesiące. Od tego czasu pod względem regularnych występów wygląda to u niego różnie.
Mając to na uwadze, „Los Verdiblancos” są gotowi rozstać się z Williamem Carvalho i choć początkowo oczekiwali około 20 milionów euro, obecnie mogą zadowolić się połową tej sumy.
Jak informuje stacja Sky Sports, po 29-latka zgłosiło się Norwich City. Rozmowy z beniaminkiem Premier League ruszyły i niebawem okaże się, jakie przyniosą one skutki. Hiszpanie oczywiście liczą na pozytywny finał, bowiem to pomogłoby im w przeprowadzeniu wzmocnień.
Według Eldesmarque.com piłkarzem mierzącym 187 centymetrów wzrostu, który inkasuje 2,5 miliona euro netto rocznie, interesują się też inne ekipy występujące na co dzień w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii. To może oznaczać, że 68-krotny reprezentant Portugalii i uczestnik EURO 2020 wreszcie zawita do Premier League.
Carvalho jak dotąd w koszulce przedstawiciela LaLigi rozegrał łącznie 87 spotkań (dwa gole i pięć asyst).