Wilshere zdecydował o swojej przyszłości

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Evening Standard

Jack Wilshere jest zdeterminowany, by walczyć o odzyskanie miejsca w składzie Arsenalu.

Na początku zeszłego sezonu Arsène Wenger zdecydował, że Anglik nie będzie miał u niego zbyt wielu okazji do gry. Pomocnik zmagał się wcześniej z wieloma kontuzjami i ostatecznie trafił na wypożyczenie do Bournemouth. Jego przyszłość stała pod znakiem zapytania również tego lata, zwłaszcza że na początku sezonu został zesłany do zespołu rezerw. Piłkarz nie myśli jego o transferze i wierzy, że uda mu się ponownie przekonać do siebie menedżera.

- Zawsze grasz o swoją przyszłość, ale jestem szczęśliwy, że wróciłem do składu - mówił Wilshere z myślą o ostatnim meczu przeciwko BATE, w którym prezentował się z dobrej strony.

- Cieszę się, że mogę poczuć się częścią zespołu. Trochę czasu minęło od ostatniego takiego razu. Nie zapominajmy, że rok temu byłem na wypożyczeniu w Bournemouth, rok wcześniej byłem kontuzjowany, więc już od dłuższego czasu nie czułem się pełnoprawnym członkiem drużyny Arsenalu. Teraz wróciłem do treningów, do składu, gram w tego typu meczach i czuję się dobrze. Robię wszystko, by utrzymać formę i odpowiednio trenować.

Kontakt Wilshere'a wygasa wraz z końcem sezonu, ale zawodnik nie widzi ze swojej strony przeciwwskazań, by go przedłużyć.

- Czy widzę tutaj siebie w dalszej przyszłości? Oczywiście, że tak. Od zawsze byłem w Arsenalu. Kocham ten klub. Wszyscy tutaj byli dla mnie bardzo mili w ciągu tych lat. Mamy z menedżerem świetne relacje. Wystawiał mnie do gry odkąd miałem 17 lat. Od tamtej pory powierzył mi swoje zaufanie, więc bardzo dobrze się rozumiemy. Jesteśmy cały czas w kontakcie, a ja chcę tu zostać.

- Jasne, że to będzie ważna decyzja. Tu chodzi o moją przyszłość. Teraz nie ma jeszcze właściwego momentu. Jestem w formie, zdrowy, cieszę się grą, wracam do swojej świetności. Kiedy przyjdzie na to czas, zasiądziemy do rozmów.

Więcej na temat: Arsenal FC Jack Wilshere Anglia

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Radosław Majecki myślał o transferze. Teraz może dostać nagrodę Niesmaczny transparent na mistrzowskiej fecie Interu Mediolan. Piłkarz AC Milanu jako... pies na łańcuchu [WIDEO] Kibice Lecha Poznań nie wytrzymali! „Gdzie jest Rumak?” Xavi nie pozwoli na jego odejście?! „Jest dla mnie kluczowym graczem” Maciej Rosołek po golu ze Stalą Mielec. Są podziękowania Arkadiusz Milik ma jasny plan na przyszłość Gonçalo Feio zadowolony z nietypowego wyboru. „Wykonał swoją rolę bardzo dobrze”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy