Legenda „Białej Gwiazdy” rozpoczęła niezwłocznie po zakończeniu profesjonalnej kariery pracę w strukturach utytułowanego klubu jako analityk, szef skautingu oraz dyrektor sportowy.
43-latek przestał pełnić pierwszą i ostatnią funkcję przed startem sezonu 2020/2021, by całkowicie poświęcić się poszukiwaniu zawodników, którzy w dłuższej oraz krótszej perspektywie mogliby okazać się wzmocnieniem Wisły Kraków.
Arkadiusz Głowacki nie osiągał na tym polu zadowalających sukcesów i dlatego w strukturach klubu zapadła decyzja o przedwczesnym zakończeniu z nim współpracy poprzez rozwiązanie za porozumieniem stron obowiązującego kontraktu.
Razem z nim z zespołem na identycznych zasadach rozstał się też Mateusz Kostecki odpowiedzialny za skauting młodzieżowy pod kątem
doboru zawodników do akademii oraz pierwszej drużyny.
- Zakończeniu długoletniej współpracy zawsze towarzyszą emocje, tym bardziej, że rozstajemy się z Legendą Wisły Kraków. Zależało nam na tym, aby zachować pozytywne relacje z Głową, dlatego umowa została rozwiązana za porozumieniem stron, mimo że została ona jednostronnie wypowiedziana przez szefa skautów. Dziękujemy zarówno Arkowi, jak i Mateuszowi za pracę i zaangażowanie. Jestem pewien, że zobaczymy się jeszcze przy R22. O ewentualnym wsparciu działu sportu będziemy informować w osobnych komunikatach. Na chwilę obecną część obowiązków przejął trener Jerzy Brzęczek, który nadzoruje prowadzone prace i obserwacje zawodników - powiedział prezes Władysław Nowak.