Obrońca, grający na co dzień w Milanie, nie dokończył treningu i został odwieziony do szpitala. Pierwsza diagnoza nie jest jeszcze pewna, wiadomo natomiast, że De Sciglio uszkodził prawą łydkę. W piątek rano zostaną wykonane kolejne badania, które dokładnie określą rozmiar kontuzji 21-latka. Jedno jest pewne - De Sciglio nie zagra w sobotnim meczu z Anglikami.
To bardzo zła wiadomość dla selekcjonera "Squadra Azzurra" Cesarego Prandellego, który nie ma innego bezpośredniego zamiennika. Na lewej obronie ewentualnie mogą zagrać Ignazio Abate (prawy obrońca) bądź Giorgio Chiellini, który ma być podstawowym stoperem.
Jeśli okaże się, że kontuzja De Sciglio jest poważna i nie wystąpi on w żadnym meczu fazy grupowej, to wówczas Prandelli może dokonać awaryjnej zmiany. Musi to jednak zrobić nie później, aniżeli na 24 godziny przed meczem z Anglią.
Za dobrą informację z obozu Włochów można uznać powrót do treningów Marco Verrattiego, który wcześniej narzekał na problemy zdrowotne.