Przenosiny 29-letniego snajpera na Stamford Bridge zdają się już być na ostatniej prostej. Mistrzowie Anglii doszli do porozumienia z AS Monaco co do warunków transferu - Kolumbijczyk trafi do Londynu na zasadzie rocznego wypożyczenia z opcją transferu definitywnego.
Były snajper FC Porto i Atlético Madryt musi jednak liczyć się ze sporą obniżką zarobków, gdyż Chelsea nie zamierza pokrywać wartej 265 tysięcy funtów tygodniówki. Media informują również, że „The Blues” chcą wynegocjować dużą niższą kwotę odstępnego w przypadku ewentualnego transferu definitywnego po zakończeniu okresu wypożyczenia, aniżeli zrobili to działacze Manchesteru United (43 miliony funtów).
Obecnemu pracodawcy silnego napastnika zależy na tym, by jak najszybciej oddać swojego gracza do innej drużyny - Falcao jest zdecydowanie najlepiej opłacanym zawodnikiem w Monaco, a klub ma problemy z Finansowym Fair-Play.
Sprowadzenie tego gracza może oznaczać koniec kariery w Chelsea dla Loïka Rémy’ego. Francuz znajduje się na celowniku kilku zespołów z Premier League (West Ham United, Crystal Palace) i nie powinien mieć problemów ze znalezieniem sobie nowego klubu.
Falcao spędził ostatni sezon na wypożyczeniu w Manchesterze United, jednakże nie będzie pozytywnie wspominał swojego pobytu na Old Trafford - w trakcie całego sezonu ligowego zdobył zaledwie cztery gole.
Obecnie przebywa w Chile, gdzie razem z reprezentacją Kolumbii bierze udział w Copa América.