Żałoba w Kolonii. Ukochany Hennes VIII został uśpiony

fot. 1. FC Köln
Rafał Bajer
Źródło: 1. FC Köln

Ze względów zdrowotnych zdecydowano się uśpić Hennesa VIII, żywą maskotkę 1. FC Köln.

W świecie piłki nożnej nie brakuje żywych maskotek. Choćby kibice takich klubów jak Benfica czy Lazio przed każdym swoim meczem podziwiają latającego nad stadionem orła i podobnie jest w Kolonii. Z tą różnicą, że dla tamtejszych fanów kluczowym elementem meczowej otoczki od lat jest koza. „Die Geißböcke” przeżywają dziś prawdziwą żałobę, bowiem ich wieloletnia maskotka dokonała właśnie swoich dni.

Hennes VIII umilał czas kolońskim kibicom od 2008 roku aż do 2019, kiedy to przeszedł na zasłużoną emeryturę. Zastąpił go Hennes IX, a bohater mógł cieszyć się jesienią swojego życia w spokojniejszym otoczeniu niż stadion.

W ostatnim czasie stan zdrowia kozy pogarszał się. Weterynarze uznali, że najlepszą opcją będzie skrócenie cierpień zwierzęcia i podjęto decyzję o jego uśpieniu.

„Będziemy za Tobą tęsknić, Hennesie VIII” - napisało FC Köln w komunikacie w mediach społecznościowych.

„Nasza ukochana koza, która była maskotką „Effzeh” od 2008 do 2019 roku, musiała zostać uśpiona ze względów zdrowotnych. Miała 14 lat. Spoczywaj w pokoju, Hennes!”.

Tradycja związana z kozami utrzymuje się w Kolonii od 1950 roku, czyli zrodziła się już dwa lata po założeniu klubu. Jej inicjatorem był koloński cyrk, który podarował drużynie piłkarskiej kozę jako żart z okazji lokalnego karnawału. Dowcip spodobał się na tyle, że zwierzę otrzymało imię po legendzie Kolonii - Hennesie Weisweilerze. Od 2019 tradycję podtrzymuje Hennes IX.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy