34-latek to piłkarz znany z boisk Premier League, bowiem swego czasu bronił barw choćby Tottenhamu czy Evertonu. Ostatnio występował w Fulham, gdzie pożegnano go dwa lata temu.
Davies postanowił wówczas nie szukać klubu, decydując się na zakończenie kariery. Walijczyk nie wytrzymał jednak rozbratu z futbolem i postanowił dołączyć do Solva AFC.
58-krotny reprezentant Walii swego czasu zarabiał aż 30 000 funtów tygodniowo, a teraz, w barwach amatorskiej drużyny, będzie płacić trzy funty za każdy rozegrany mecz - tyle bowiem wynosi składka za udział w rozgrywkach.
Były kapitan kadry narodowej dołączył do tego zespołu po namowach brata, występującego na co dzień właśnie w ekipie z miasteczka Pembrokeshire.
Davies jest zadowolony ze swojego wyboru i nie ukrywa, że brakowało mu sportowej rywalizacji. Do tego gra w towarzystwie brata i przyjaciół będzie dla niego ciekawym wyzwaniem.