Matthias Ginter to piłkarz Borussii Mönchengladbach, do której przeniósł się minionego lata z Borussii Dortmund za 17 milionów euro. Za swoje występy w trwającym sezonie zbiera dobre recenzje i jest obserwowany między innymi przez skautów Juventusu.
Jak się okazuje, 24-latek wyróżnia się nie tylko umiejętnościami ale też podejściem do kwestii pozapiłkarskich. Podczas gdy kwoty odstępnego nieustannie rosną a zawodnicy wszelkimi sposobami walczą o podwyżki, Ginter mówi wprost: ” Zarabiamy za dużo”. A przecież jego kolega z reprezentacji, Sandro Wagner, nie tak dawno temu przekonywał, że piłkarze powinni zarabiać więcej!
- Oczywiście, że my-piłkarze zarabiamy za dużo - mówi młody Niemiec - Kiedy widzę ludzi pracujących na budowie albo pielęgniarki, ludzi ciężko pracujących aby dostać wynagrodzenie, którego ledwo wystarcza do pierwszego, nie można nie dojść do takiego wniosku. Zarabiamy za dużo. Wszyscy powinniśmy się zastanowić nad tym, w jakim kierunku zmierza futbol.
- Jesteśmy kompletnie odcięci od normalnych ludzi i społeczeństwa. Poniekąd zawsze tak było z profesjonalnymi piłkarzami, ale mam wrażenie, że to się nasila. A przecież my nie robimy niczego istotnego! Jak choćby lekarze, którzy ratują życia i leczą ludzi. Są zajęcia, które są potrzebne i przydatne reszcie społeczeństwa. Bycie piłkarzem nie jest jednym z nich.