Przerwa Ibrahimovicia się przeciąga. Uraz ścięgna Achillesa miał być niezbyt groźny i sam szwedzki napastnik przyznawał, że jego absencja choćby w meczu z Juventusem podyktowana jest tylko ostrożnością. 39-latek nie zagrał też jednak w kolejnych dwóch meczach ligowych, a ponadto opuścił dwa pierwsze starcia Milanu po powrocie do Champions League. Teraz opuści też kolejne mecze reprezentacyjne.
Kapitan Milanu z powodu kontuzji nie wystąpił podczas Euro 2020, ale nie zagrał też już w żadnym meczu po tym turnieju. Na październikowe mecze eliminacji MŚ 2022 selekcjoner Janne Andersson go jednak powołał, mówiąc na konferencji o postępach jakie postępy czyni Ibrahimović w dochodzeniu do pełnej sprawności i nadziei na możliwość skorzystania z niego na boisku. Podkreślił, że Zlatan będzie z drużyną na zgrupowaniu,
Do tego według „La Gazetty dello Sport” ma jednak nie dojść. Szwedzki weteran zostanie w Mediolanie i wykorzysta przerwę na kadrę na regeneracje sił na kluczowe dla Milanu spotkanie Ligi Mistrzów przeciwko FC Porto. To właśnie 19 października, w meczu ze "Smokami" napastnik ma już wyjść w podstawowym składzie „Rossonerrich”, wcześniej dostając od trenera kilka minut na przetarcie w ligowym meczu z Hellasem.
Reprezentacja Szwecji zmierzy się 9 i 12 października kolejno z z Kosowem i Grecją. Pięć dni przed pierwszą z tych potyczek Zlatan Ibrahimović będzie obchodził 40. urodziny.