Transfer Deadline Day 2024 to już przeszłość. Prezentujemy 35 najciekawszych transakcji

2024-08-31 13:37:16; Aktualizacja: 4 godziny temu
Transfer Deadline Day 2024 to już przeszłość. Prezentujemy 35 najciekawszych transakcji Fot. Manchester United
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Za nami ostatni dzień transferowego szaleństwa w czołowych europejskich ligach. Z tej okazji prezentujemy listę najciekawszych operacji zrealizowanych 30 sierpnia.

Tegoroczny letni Transfer Deadline Day przebiegł raczej w spokojnej atmosferze. Choć w tych kategoriach nie może go traktować Victor Osimhen, który do samego końca walczył o opuszczenie struktur Napoli. Światowej klasy napastnik miał w finalnym rozrachunku na stole dwie opcje - Chelsea oraz Al-Ahli.

W obu wypadkach nie udało się wszystkim stronom wypracować pełnego porozumienia. W ten sposób snajper wyceniany nie tak dawno nawet na 130 milionów euro może najbliższe miesiące spędzić na trybunach, jeżeli trener Antonio Conte nie będzie widział dla niego miejsca w prowadzonym przez siebie zespole. Zwłaszcza, że zdążył sprowadzić na jego pozycję swojego ulubieńca - Romelu Lukaku.

Wracając jednak do operacji transferowych zakończonych happy endem, pragniemy zaprezentować listę najciekawszych zrealizowanych transakcji w dniu 30 sierpnia.

Otwiera ją bohater największego zakupu - Manuel Ugarte. Defensywny pomocnik nie drżał w żadnym wypadku o swój los, ponieważ Manchester United z wyprzedzeniem ustalił warunki pozyskania go i w piątkowy wieczór wydał komunikat o sprowadzeniu Urugwajczyka za 50 milionów euro podstawy i bonusy sięgające 10 milionów euro.

Ostatni letni nabytek „Czerwonych Diabłów” otrzyma za zadanie wypełnienie luki po Scotcie McTominayu, który nieco wcześniej za 30,5 miliona euro i 10 procent z kwoty ewentualnego następnego gotówkowego transferu udał się do Napoli, gdzie razem z rodakiem Billym Gilmourem, zakontraktowanym za 14 milionów euro plus dodatki o łącznej wysokości pięciu milionów euro z Brighton będzie stanowił o sile środka pola włoskiej drużyny.

Wspomnianemu wychowankowi ekipy z Old Trafford niewiele zabrakło do tego, żeby mógł pochwalić się statusem drugiego najdroższego gracza w Transfer Deadline Day. Na ostatniej prostej został jednak wyprzedzony przez Ivana Toneya, który wykorzystał niezdecydowanie Osimhena i zasilił szeregi Al-Ahli za 47,5 miliona euro.

W ten sposób zawodnik, zawieszony nie tak dawno za obstawiania wydarzeń u bukmacherów, porzucił swoje niedawne marzenia o zanotowaniu awansu w Premier Legue na rzecz lukratywnych warunków związanych z reprezentowanie barw saudyjskiego klubu.

***

Z pozostałych piątkowych transferów jeszcze tylko pięć osiągnęło lub przekroczyło barierę 20 milionów euro.

Najwięcej z nich miało miejsce naturalnie w Anglii, gdzie swoich nowych pracodawców znaleźli Eddie Nketiah, André i Aaron Ramsdale.

Pierwszy oraz ostatni zapewnili Arsenalowi ponad 50 milionów euro za sprawą zaliczonych przeprowadzek Crystal Palace oraz Southampton. Natomiast drugi został bohaterem największej sprzedaży w historii Fluminense, przenosząc się za 22 miliony euro podstawy do Wolverhampton.

Z kolei podwójny rekord udało się zanotować Orriemu Óskarssonowi. Islandczyk, przymierzany nie tak dawno do Manchesteru City w charakterze następcy Juliána Álvareza, zdecydował się ostatecznie opuścić Kopenhagę na rzecz kontynuowania kariery w Realu Sociedad, który przeznaczył na niego aż 20 milionów euro.

Identyczną postawę zainwestował RB Lipsk w Lutsharela Geertruidę z Feyenoordu Rotterdam. Holenderski obrońca już w maju był przymierzany do „Czerwonych Byków” jako jeden z głównych kandydatów do ewentualnego zastąpienia Mohameda Simakana. Ten cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem, ale dopiero na finiszu okna przystał na lukratywne warunki wystosowane mu przez Al-Nassr, co umożliwiło graczowi z Eredivisie pojawić się w Bundeslidze.

***

Z reszty gotówkowych transferów wypada szczególnie wyróżnić rekord na poziomie League One, gdzie Birmingham City wyłożyło aż 17,61 miliona euro na Jaya Stansfielda z Fulham. Zespół Krystiana Bielika pokazał w ten sposób, że pragnie jak najszybciej powrócić do Championship i w niedalekim czasie ponownie włączyć się do walki o Premier League.

Za znacznie mniejszą sumę od Saudyjczyków uwolnił się natomiast Jota. Przez krótki okres czasu bohater największego zakupu w historii Saudi Pro League przeniósł się za osiem milionów euro do Stade Rennais i postara się przywrócić swoją karierę na właściwe tory.

Natomiast na obranie zbliżonego wcześniej kierunku przez Portugalczyka zdecydował się Nabil Fekir, którego skusiła perspektywa występów w Azjatyckiej Lidze Mistrzów w barwach Al-Jaziry. Dołączył do niej za zaledwie pięć milionów euro podstawy z Betisu.

Ponadto nie sposób przejść obojętnie wobec przeprowadzki Ange Engelsa z Augsburga do Celticu. Belgijski pomocnik rywalizował o względy szkockiego klubu z Mateuszem Boguszem i w finalnym rozrachunku okazał się korzystniejszą opcją dla ekipy z Glasgow, która przeznaczyła na niego 13 milionów euro podstawy.

***

W ten sposób możemy płynnie przejść do polskich akcentów związanych z Transfer Deadline Day. Na tym polu naszym bohaterem został Sebastian Walukiewicz. Środkowy obrońca zaliczył przeprowadzkę wewnątrz Serie A z Empoli do Torino za pięć milionów euro podstawy.

Poza nim jeszcze pięciu naszych rodaków znalazło nowych pracodawców w zagranicznych ligach. Spośród nich na czoło wysuwa się Bartłomiej Wdowik, który po niezbyt udanym wejściu do Bragi udał się na wypożyczenie do Hannoveru 96. Na identycznych warunkach klub zmienił Kacper Łopata, zamieniając Barnsley na Ross County.

Z kolei w ramach transakcji definitywnych z nowymi drużynami związali się Artur Sobiech (Ethnikos Achna), Paweł Jaroszyński (Salernitana) oraz Jan Łabędzki (Bologna).

Ponadto Rakowowi Częstochowa udało się rzutem na taśmę pozbyć krnąbrnego balastu w postaci Johna Yeboaha, który za 2,5 miliona euro dołączył do Venezii.

***

Na koniec zostawiliśmy wypożyczenia. Tych było na prawdę sporo i nie brakuje wśród nich wielkich nazwisk. Widać to po przykładzie Anglii, gdzie na tych warunkach do nowych ekip trafili Raheem Sterling (Chelsea -> Arsenal), Jadon Sancho (Manchester United -> Chelsea), Armando Broja (Chelsea -> Everton) czy Carlos Soler (PSG -> West Ham United).

Podobnie sytuacja wygląda w Hiszpanii, gdzie niespodziewanie wylądował Sébastien Haller z Borussii Dortmund, zasilając CDLeganés. W podobnym sposób można potraktować tymczasowe przeprowadzki Nayefa Aguerda (West Ham United -> Real Sociedad), Arnauta Danjumy (Villarreal -> Girona) i Juana Bernata (PSG -> Villarreal).

Natomiast we Francji pojawiło się trzech graczy z doświadczeniem związanym z występami w Premier League - WilfriedZaha (Galatasaray -> Olympique Lyon za 3 miliony euro), Neal Maupay (Everton -> Olympique Marsylia za 500 tysięcy euro) oraz Đorđe Petrović (Chelsea -> Strasbourg).

Z kolei we Włoszech główną rolę przy wypożyczeniach odegrała AS Roma za sprawą dokonania wymiany z Milanem - Tammy Abraham za Alexisa Saelemaekersa. Do tego z przymusem wykupu za 18 milionów euro podstawy sprowadziła do siebie Manu Koné z Borussii Mönchengladbach.

Jeżeli zaś chodzi o ligi spoza ścisłego topu, to tutaj ciekawymi transakcjami czasowymi może pochwalić się FC Porto oraz Fenerbahçe. Pierwsi za 4,1 miliona euro z opcją wykupu za 13,3 miliona euro podebrali Koście Runjaiciowi filar defensywy Udinese - Nehuén Pérez. A drudzy sięgnęli po Sofyana Amrabata z Fiorentiny za dwa miliony euro z przymusem wykupu za 13 milionów euro oraz bonusy w wysokości trzech milionów euro.