„Jestem pewien, że będzie reprezentantem Polski”. Radovan Pankov wsparł gracza Legii Warszawa

2025-03-06 22:33:40; Aktualizacja: 1 godzina temu
„Jestem pewien, że będzie reprezentantem Polski”. Radovan Pankov wsparł gracza Legii Warszawa Fot. Piotr Matusewicz / Pressfocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Goal.pl

Legia Warszawa uległa w czwartkowym meczu 1/8 finału Ligi Konferencji Molde 2:3. Po ostatnim gwizdku Radovan Pankov bardzo pozytywnie wypowiedział się na temat Jana Ziółkowskiego.

Legia Warszawa przegrywała do przerwy z Molde aż 0:3. Do siatki trafili Eirik Hestad, Kristian Eriksen oraz Fredrik Gulbrandsen. Stołeczny zespół prezentował się na norweskiej ziemi słabo. Nie brakowało indywidualnych błędów. Jeden z nich doprowadził do gola numer dwa dla gospodarzy. Jan Ziółkowski, który pojawił się w podstawowym składzie przedstawiciela Ekstraklasy, zanotował kiks przed swoim polem karnym, w zasadzie wystawiając piłkę rywalowi.

Po przerwie Gonçalo Feio zdecydował się zmienić młodego stopera. Jego miejsce na boisku zajął Radovan Pankov. Niedługo później bramkę kontaktową dla Legii zdobył Kacper Chodyna. Następnie rezultat na 2:3 z perspektywy przyjezdnych zmienił Luquinhas.

Dla 19-letniego Ziółkowskiego był to 16. występ w aktualnym sezonie, w tym trzeci w Lidze Konferencji. Zapewne wyobrażał go sobie inaczej, natomiast to już za nim. Trzeba wyciągnąć wnioski i skupić się na tym, co dalej.

Po ostatnim gwizdku ładnej wypowiedzi na jego temat udzielił Pankov, który postanowił podtrzymać młodszego kolegę z drużyny na duchu.

- Jako środkowy obrońca muszę go wesprzeć. Mogę wam szczerze powiedzieć, że każdego dnia widzę, jak on się rozwija. Nawet teraz jest najlepiej broniącym stoperem w Legii. Pod względem gry defensywnej jest lepszy ode mnie i wszystkich innych. Jestem pewien, że będzie reprezentantem Polski i będzie grał w jednym z największych klubów w Europie, ma wielki potencjał. (…) Jest fizycznym potworem, wysoki, ma dobry wyskok. Będzie się coraz bardziej rozwijał, a jego czas nadejdzie. Wciąż jest chłopcem, więc to normalne, że przechodzi przez ten proces. Błędy są częścią naszej pracy. Wszyscy musimy go wesprzeć - przyznał Serb, co uwieczniła kamera Goal.pl.

W poniedziałek Legię czeka wyjazdowy mecz ligowy z Motorem Lublin. Rewanż z Molde odbędzie się w następny czwartek.