Kibice ŁKS-u Łomża zablokowali autokar... z dziećmi. Nie chcieli ich puścić na mecz Jagiellonii Białystok z Koroną Kielce [WIDEO]

2024-10-27 14:11:46; Aktualizacja: 15 godzin temu
Kibice ŁKS-u Łomża zablokowali autokar... z dziećmi. Nie chcieli ich puścić na mecz Jagiellonii Białystok z Koroną Kielce [WIDEO] Fot. Radio Białystok
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Radio Białystok

Kibice ŁKS-u Łomża zablokowali około godziny 9:00 wyjazd autokaru z dziećmi na mecz Jagiellonii Białystok z Koroną Kielce w ramach trzynastej serii gier w Ekstraklasie.

Do przykrego zdarzenia doszło na parkingu w miejscowości Piątnica, skąd autokar wypełniony dziećmi z pierwszej klasy podstawowej oraz ich opiekunami miał udać się na spotkanie urzędującego mistrza Polski z ekipą z województwa świętokrzyskiego, rozpoczynające się w niedzielne popołudnie o godzinie 14:45.

Niespodziewanie na ich drodze stanęła grupa sympatyków ŁKS-u Łomża, która postanowiła utrudnić im dostanie się na czas do Białegostoku.

Najpierw zablokowali im drogę, a potem poruszali się po przejściu dla pieszych na rondzie.

W zaistniałych okolicznościach na miejsce została wezwana policja, gdzie zastała około 30 osób przemieszczających się z jednej strony jezdni na drugą. Nie byli oni agresywni i interwencji służb rozeszli się.

- Nie chcieli wypuścić nas z parkingu, później blokowali ruch na rondzie. Dzieciaki się przestraszyły, nie powinno tego być. Na szczęście zainterweniowała policja która pomogła nam przełamać się z tej blokady - powiedziała jedna z mam w rozmowie z Radiem Białystok.

- Dzieci nie rozumieją, na jaki mecz jadą. Kryterium wyboru spotkania była godzina, a nie drużyna. Chodziło o to, żeby dzieci mogły pojechać na mecz, poczuć te emocje i wrócić do domu - dodała inna z osób uczestniczących w zdarzeniu.

Dzięki temu autokar, przy eskorcie policji, ruszył w podróż na ekstraklasowy mecz z opóźnieniem.

Mimo wszystko dzieci powinny na czas pojawić się na obiekcie, ponieważ dojazd z Piątnicy do Białegostoku zajmuje przynajmniej godzinę.

Radio Białystok próbowało jednocześnie bezskutecznie skontaktować się z przedstawicielami trzecioligowego ŁKS-u Łomża w sprawie skomentowania całej sytuacji.