W nocy z środy na czwartek Bayern Monachium mierzył się w meczu z gwiazdami MLS, wśród których nie zabrakło nazwisk znanych niegdyś z europejskich boisk. Wśród nich prym wiódł oczywiście wspomniany Thierry Henry, wspierany dzielnie przez reprezentantów USA.
Lewandowski potrzebował zaledwie ośmiu minut, by trafić do siatki rywali. Polak błysnął przyjęciem piłki, którym zmylił przeciwnika, a następnie popisał się fantastycznym strzałem z półwoleja, nie dając szans golkiperowi. Ten gol okazał się honorowym, bowiem MLS All-Stars wygrali 2:1.
Co istotne, trafienie Polaka, z uwagi na ogromne zainteresowanie tym spotkaniem, szybko obiegło cały internet, a publikacja pojawiła się także na wielu oficjalnych kontach klubów i lig. Popularność stale rośnie.
Zobaczcie sami: