Prezes Śląska Wrocław z wiadomością do kibiców. „Najgorsze, czego mogłem tego wieczoru doświadczyć”

Prezes Śląska Wrocław Patryk Załęczny zwrócił się za pośrednictwem Twittera do jego kibiców.

Śląsk Wrocław to jedna z rewelacji tego sezonu Ekstraklasy, która mimo licznych wpadek w tym roku (raptem dwa zwycięstwa) dalej jest w czubie w tabeli. W ostatni weekend podopieczni Jacka Magiery mieli znakomitą okazję do tego, by zbliżyć się do Jagiellonii Białystok, ale przegrali z Ruchem Chorzów 2:3.

Aktualnie wrocławianie z pięcioma punktami straty do „Jagi” zajmują czwarte miejsce. Nad nich wskoczyły Lech Poznań i Górnik Zabrze.

Piłkarze Magiery przygotowują się teraz do potyczki z ŁKS-em Łódź. Przed nim na opublikowanie dłuższej wiadomości na Twitterze zdecydował się Patryk Załęczny.

„Szanowni, brak mojej aktywności na X nie oznacza braku aktywności w klubie. Uwierzcie, ja przeżywam wyniki drużyny zdecydowanie bardziej, niż może Wam się wydawać. To są nieprzespane noce, zdenerwowanie, częste spotkania i długie rozmowy ze współpracownikami. Zrobimy wszystko, żeby ten sezon nie był straconym. Wiemy, że macie swoje oczekiwania, drużyna też to wie i zrobi wszystko, żebyście byli z nich dumni.

Nie chcę po meczach reagować ekspresyjnie, chociaż trudno powstrzymać emocje, a te - naprawdę buzują.

Wasza ostatnia obecność na meczu była wyjątkowa i naprawdę mocno to przeżyłem, że nie zakończyliśmy tego pojedynku z kompletem punktów.

Niestety, albo i stety też jestem człowiekiem i było mi po ludzku przykro (delikatnie pisząc). A łzy w oczach moich córek były najgorszym, czego mogłem tego wieczoru doświadczyć - na szczęście, nie mają dostępu do X, bo bardzo dużo soczystych epitetów posypało się pod naszym adresem.

Robimy wszystko, żeby odwrócić losy tego sezonu i mocno wierzę, że wspólnie z drużyną damy radę i zakończymy ten sezon z medalem.

Nadal pracujemy i nikt nigdy broni nie złoży. Do ostatniego gwizdka.

Dobrej nocy” - napisał prezes Śląska.

Wrocławianie zmierzą się ze wspomnianym ŁKS-em w sobotę. Pierwszy gwizdek zaplanowano na 15:00.

Szanowni, brak mojej aktywności na X nie oznacza braku aktywności w klubie. Uwierzcie, ja przeżywam wyniki drużyny zdecydowanie bardziej niż może Wam się wydawać. To są nieprzespane noce, zdenerwowanie, częste spotkania i długie rozmowy ze współpracownikami. Zrobimy wszystko,… pic.twitter.com/yIUXTgSeCO
— Patryk Załęczny (@pzaleczny) April 30, 2024