Ajax Amsterdam obserwuje byłego napastnika Bayernu Monachium

fot. Media Whalestock / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: Sky

Po zaledwie jednym sezonie w Bolonii Joshua Zirkzee skłania się ku zmianie otoczenia. Sytuację zamierza wykorzystać Ajax Amsterdam - donosi niemieckie Sky.

W początkowej fazie swojej kariery 22-latek zdążył już nawiązać współpracę z paroma uznanymi klubami w europejskiej piłce. Po zebraniu pierwszych szlifów w szkółce ADO Den Haag i Feyenoordu Rotterdam, w 2017 roku zapuścił korzenie w Bayernie Monachium.

W pierwszej drużynie „Bawarczyków” zaistniał pod wodzą Hansiego Flicka podczas kampanii 2019/2020. Do podstawowego składu nie miał żadnych szans się przebić, gdyż liderem na „dziewiątce” był bijący rekordy w Bundeslidze Robert Lewandowski.

Finalnie, po okresie wypożyczeń w Parmie i Anderlechcie, piłkarz na stałe przeprowadził się do Bologny. Z ekipą Serie A podpisał czteroletni kontrakt, a transakcja opiewała na sumę 8,5 miliona euro.

Po obiecującym rozdziale w Brukseli, gdzie w ciągu roku w samej Jupiler Pro League strzelił 15 goli i zaliczył osiem asyst, częściej grzązł na ławce, aniżeli pojawiał się na murawie. Trener Thiago Motta preferował wystawiać na szpicy innych zawodników.

W efekcie skończyło się na niespełna 800 minutach w Serie A, które znalazły przełożenie na trafienie i dwie asysty w 18 grach.

Możliwe, że to koniec Zirkzee w stolicy regionu Emilia-Romania. Według Sky napastnikowi odwidziało się konkurować o plac w barwach „I Rossoblù”, a szanse na rozkręcenie się na poziomie Eredivisie może mu dać Ajax.

Aktualnie nie dochodzi do żadnych konkretnych rozmów. Działacze bacznie przyglądają się sytuacji na rynku.

Zirkzee otrzymał powołanie na Mistrzostwa Europy U-21 do reprezentacji Holandii. Turniej, organizowany w Rumunii i Turcji, rozpocznie się 21 czerwca.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy