Pomocnik FC Barcelona B rozgrywa bardzo dobry sezon. Owocem solidnych występów w drugiej drużynie była możliwość debiutu w seniorskim zespole Barçy w Pucharze Króla w pierwszym meczu przeciwko Hérculesowi. Co ciekawe, Aleñá zdobył w tym meczu bardzo ładną bramkę dającą remis Katalończykom.
Kapitan reprezentacji „La Furia Roja” U-19 w rozmowie z portalem „Goal” zdradził, na kim wzoruje się w swojej karierze i pochodzenie swojego pseudonimu.
- Koledzy zaczęli mnie nazywać „Maradoną”, ponieważ jestem lewonożny i mam podobną fryzurę. Nie identyfikuję się jednak z nim podczas meczu. Nie mam tyle osiągnięć na swoim koncie, co on, ale uważam to za miły komplement – powiedział 19-letni pomocnik Barcelony.
- Rivaldo był moim idolem, kiedy byłem dzieckiem. Potem Deco, który grał na mojej obecnej pozycji. Teraz podglądam Andrésa Iniestę i Xaviego. Taki typ gracza mnie interesuje. Mam okazję do nauki i zrozumienia takiego stylu gry na murawie – zakończył Aleñá.
19-latek rozegrał 22 spotkania w tym sezonie w barwach FC Barcelona B (trzeci poziom rozgrywkowy). Pomocnik zdobył dwie bramki i zanotował siedem asyst.