Alexis Mac Allister z hitowym transferem. Padło „here we go!”

fot. Gareth Evans/News Images/SIPA USA/PressFocus
Karol Brandt
Źródło: Fabrizio Romano

Alexis Mac Allister w przyszłym sezonie będzie kontynuował karierę w Liverpoolu. Zawodnik Brighton & Hove Albion wkrótce przejdzie testy medyczne - przekazał Fabrizio Romano.

Plotki na temat odejścia Argentyńczyka pojawiały się od dłuższego czasu, ale „Mewy” nie chciały słyszeć o rozstaniu.

Kiedy w październiku doszło do podpisania nowej umowy, strony zawarły również porozumienie w kwestii ułatwienia piłkarzowi odejścia.

Jak tłumaczył David Ornstein na łamach TheAthletic.com, nie jest to tradycyjna klauzula odstępnego, ale szereg zapisów mówiących o celach, które muszą zostać spełnione, aby operacja doszła do skutku.

Liverpool podjął się rozmów z Brighton & Hove Albion i ostatecznie wypracował konsensus. Na razie kwota transakcji nie jest znana.

Wiemy już za to, że 24-latek przejdzie testy medyczne w ciągu maksymalnie następnych 48 godzin. Na Anfield czeka na niego kontrakt ważny do 30 czerwca 2028 roku.

Alexis Mac Allister ma za sobą znakomity sezon, podczas którego rozegrał 40 spotkań i zdobył 12 bramek, dorzucając do tego dorobku trzy trafienia.

Mistrz świata z 2022 roku w środku pola może zająć dowolną pozycję.

Reprezentant Argentyny będzie pierwszym wzmocnieniem „The Reds” na kampanię 2023/2024, ale na pewno niejedynym w środkowym obszarze boiska.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy