Włoch przybył do Madrytu w 2013 roku, ale nie miał okazji do długiej współpracy z Argentyńczynkiem. Zaledwie po kilku tygodniach pod wodzą nowego szkoleniowca napastnik odszedł do Napoli.
Były trener "Królewskich" oświadczył, że nie był zadowolony z decyzji zawodnika, gdyż chciał go mieć do swojej dyspozycji. Co więcej, wypowiedzi świadczą o tym, że Ancelotti cenił Higuaina bardziej od Benzemy.
- Gonzalo to najlepszy napastnik świata, razem z Luisem Suarezem i Robertem Lewandowskim.
- Próbowałem go przekonać, by został w Realu. On chciał jednak regularnych występów i uznał, że odejście będzie lepszym krokiem.