Dorobek Anwara El Ghaziego w barwach reprezentacji Holandii to dwa mecze. Skrzydłowy rozegrał je dawno temu, bo w 2015 roku. „Oranje” mierzyli się wtedy z Kazachstanem i Czechami. W tym pierwszym spotkaniu piłkarz zanotował asystę.
W kolejnych latach 27-latek był pomijany, jeśli chodzi o powołania do kadry. Szanse na jego grę w holenderskich barwach na katarskim mundialu są zerowe, lecz nie oznacza to, że nie wystąpi w turnieju mistrzowskim. Sprawa nie jest przesądzona, ale na temat zmiany reprezentacji, na co pozwalają mu rodzinne korzenie, wypowiedział się sam piłkarz.
- Nie znam dokładnie sytuacji. Wiem tylko, że marokańska federacja załatwia potrzebne dokumenty. Nie mam pojęcia, czy zdążą ze wszystkim do Mistrzostw Świata. Pracują nad tym. Jest taka możliwość - cytuje jego słowa Voetbalzone.nl.
El Ghazi latem został piłkarzem PSV Eindhoven, do którego przeniósł się z Aston Villi. Skrzydłowy zanotował niezły początek w Eredivisie, zaliczając trzy trafienia w sześciu meczach. Do tego strzelił gola w Lidze Europy.
Reprezentacja Maroka jest sklasyfikowana na 22. miejscu w rankingu FIFA. W Katarze czekają ją zmagania w grupie F z Chorwacją, Belgią oraz Kanadą.