Reprezentacja Brazylii powoli przygotowuje się do poniedziałkowego meczu 1/8 finału Mistrzostw Świata, w którym zmierzy się z Japonią. W tle natomiast bardzo dużo mówi się o problemach zdrowotnych podopiecznych Tite.
Okazuje się bowiem, że turniej zakończyli już Alex Telles oraz Gabriel Jesus. Sytuacja tego drugiego wygląda szczególnie poważnie.
Napastnik Arsenalu ze względu na problemy zdrowotne musiał opuścić plac gry w starciu przeciwko Kamerunowi. Późniejsze badania wykazały, że kontuzja jest na tyle groźna, iż turniej w Katarze dobiegł dla niego końca.
Problemem jest kolano, a ostatnie doniesienia sportv sugerują, że w jego przypadku niezbędna może okazać się operacja.
Brazylijczyk wróci więc do gry dopiero za trzy miesiące, czyli nawet w marcu 2023 roku.
To ogromny cios nie tylko dla reprezentacji Brazylii, ale i Arsenalu.
Zespół z Emirates Stadium to lider Premier League.
25-latek od początku tego sezonu rozegrał łącznie 23 mecze, a jego dorobek to pięć bramek oraz siedem asyst.
Ma ważną umowę ze stołecznym zespołem do 30 czerwca 2027 roku.