Były reprezentant Niemiec nie może liczyć na regularną grę w barwach „Kanonierów” i już w trakcie poprzednich rozgrywek został odstawiony na boczny tor przez Mikela Artetę, który teraz nie zgłosił go nawet do udziału w Lidze Europy.
Dziennikarze „Daily Mail” uważają, że szkoleniowiec oraz przedstawiciele ekipy z Emirates Stadium starają się w ten sposób wymóc na blisko 32-letnim piłkarzu przedwczesne zakończenie współpracy.
Arsenal zaoszczędziłby z tego tytułu pokaźną sumę pieniędzy, ponieważ ofensywny pomocnik na mocy kontraktu obowiązującego do połowy 2021 roku może liczyć na inkasowanie 350 tysięcy funtów tygodniowo.
Wspomniane źródło przekonuje, że Arsenal nawiązał wstępne rozmowy z Mesutem Özilem wstępne rozmowy na ten temat i spotkał się ze stanowczą reakcją ze strony gracza, który ma być gotów do wcześniejszego opuszczenia szeregów londyńskiego zespołu, ale pod warunkiem, że ten zgodzi się przelać na jego konto około 13 milionów funtów, czyli niemal całe należne mu wynagrodzenie.
Władze „Kanonierów” nie zamierzają naturalnie spełnić oczekiwań Niemca i planują w niedalekim czasie wystosować mu swoją propozycję, która w przypadku akceptacji z jego strony miałaby doprowadzić do jego rozstania z drużyną jeszcze przed rozpoczęciem zimowego okna transferowego.
***
Blisko 32-letni zawodnik próbuje jednocześnie poprawić swoje notowania u kibiców Arsenalu i zaoferował pokrycie pensji zwolnione Jerry'ego Quya odgrywającego rolę klubowej maskotki - Gunnersaurusa do końca swojego pobytu w zespole.
***
Były reprezentant Niemiec trafił na Emirates Stadium we wrześniu 2013 roku z Realu Madryt. Od tego czasu wystąpił w 254 spotkaniach angielskiego zespołu, w których strzelił 44 gole oraz zanotował 77 asyst.