Węgier na co dzień reprezentuje barwy RB Lipsk. W obecnym sezonie spisuje się nad podziw dobrze, dlatego zwrócił na siebie uwagę mocniejszych klubów. Chęć pozyskania zawodnika przejawiały Chelsea i Atlético Madryt.
Według najnowszych doniesień brytyjskiej prasy do batalii o sprowadzenie bramkarza przystąpił Arsenal. Menadżer „Kanonierów”, Arsène Wenger, bardzo wysoko ceni sobie umiejętności golkipera i chciałby go mieć w swoim zespole.
Francuz ma obecnie do dyspozycji dwóch bramkarzy, ale żaden z nich nie potrafi sprostać jego oczekiwaniom. Petr Čech prezentuje bardzo nierówną formę, z kolei David Ospina wydaje się idealną opcją, ale jako zmiennik w rozgrywkach pucharowych, w związku z tym na horyzoncie pojawiła się kandydatura Gulácsiego.
Dla 27-latka byłby to powrót na Wyspy. Węgier w przeszłości bronił barw Liverpoolu. W barwach „The Reds” nie dostał jednak szansy, ponieważ ówcześnie niepodważalnym numerem jeden w bramce był Pepe Reina.
Szacuje się, że potencjalny nabywca będzie musiał liczyć się z wydatkiem około 25 milionów funtów. Umowa golkipera z RB Lipsk obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku.